Urokliwy POCZOPEK powitał obozowiczów!
Chcąc nieco urozmaicić naszym obozowiczom formę spędzania czasu, tym razem przenieśliśmy się do zupełnie innej scenerii – po wizycie w „wielkim mieście” zapuściliśmy się w głąb leśnego świata. W trzeci dzień „Wakacji w Mieście 2017”, na półmetku naszej wspólnej przygody odwiedziliśmy pobliski Poczopek.
Nie wiem czy jest ktoś jeszcze, kto nie był z wizytą w tym niezwykle bogatym przyrodniczo, urokliwym miejscu? Jeśli tak, to pora to jak najszybciej nadrobić, polecamy gorąco – tam czas jakby płyną wolniej, a może nawet zatrzymał się na chwilę w miejscu? Ale dość tych smętnych wywodów, obozowicze nie udali się tam przecież na sielskie leniuchowanie. Po szybkim rozpoznaniu terenu i rozpakowaniu manatek wszystkim dzieciakom zostały wręczone do rąk mapki wyznaczające trasę biegu na orientację. I tak kolejno, swoimi grupkami dzieci zapuszczały się w głąb parku. Każda osoba miała do zaliczenia 10 skrytych na terenie Silvarium punktów. Poszło całkiem sprawnie, co prawda zdarzały się pewne potknięcia, zboczenia ze szlaku, gubienie tropu, ale koniec końców wszyscy w komplecie dobrnęli do linii mety. Gdy już dzieciaki złapały dech po przebieżce przenieśliśmy się do serca parku – Galerii Na Skraju Puszczy. W środku można było podziwiać wspaniały zbiór zwierząt i roślin, które występują na terenie tego zakątka, jednakże bezpośrednie spotkania z nimi są niezwykle rzadką przyjemnością. Na zakończenie wizyty w Poczopku rozpalono wielkie ognisko, przy którym upieczono kiełbaski – pochłonięte w okamgnieniu. Po przyjeździe do Sokółki wszystkie grupy zostały odstawione nad Zalew Sokólski, gdzie mogły zaczerpnąć ochłody pluskając się w wodzie.
W dniu dzisiejszym nasi obozowicze i ich niezastąpieni opiekunowie, przy tym warto wspomnieć ich imiona – Ania, Inessa, Krystian i kierownik Zdzisio wyruszyli w całodniową podróż do Biebrzańskiego Parku Narodowego i Twierdzy Osowiec. Jutro zapraszamy na fotorelację z tego dnia.