II turnus półkolonii czas zacząć! – na konie do Kraśnian
Dzisiejszego jakże słonecznego dnia wystartowaliśmy z pełną mocą z drugim turnusem „Wakacji w Mieście 2016′”. Kolejny rozdział tegorocznego letniego wypoczynku organizowanego przez Sokólskie Centrum Sportu i Rozrywki oraz OSiR w Sokółce rozpoczął się wypadem do pobliskiej, zaprzyjaźnionej Stadniny koni w Kraśnianach. Tam czekały na naszych obozowiczów same miłe niespodzianki – począwszy od prawdziwej krainy zabaw (trampoliny, przeróżne „bujaki”, spacer po linie czy tzw. tarzan), uśmiechniętych animatorów organizujących w ciekawy sposób czas oraz niezwykle milusińskich zwierząt. Jednak, co pewnie nikogo nie dziwi – największą atrakcją były konie a dokładnie możliwość ujeżdżania ich. Nie da się ukryć dziećmi targały różne emocje- od ekscytacji, zaciekawienia aż po obawy. Natomiast każda rundka na wierzchowcu pozostawiała same pozytywne wrażenia – „a jednak dobrze, że spróbowałem”… Po powrocie z Kraśnian dzieci udały się na swoje zajęcia tematyczne: sportowcy na boiska OSiR, tancerki na naukę zumby, natomiast pływacy nad Zalew Sokólski.
Dzisiaj bliżej przejrzeliśmy się pierwszym zajęciom grupy pływackiej. Panująca aura stworzyła doskonałe warunki do obcowania nad wodą oraz poznawania podstawowych tajników żeglarstwa. We wprowadzającej pogadance naszego przewodnika poznaliśmy pokrótce historię jachtingu. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek z tej dziedziny – podobno wg żeglarzy istnieją tylko trzy żywioły: pierwszym jest wiatr, drugi to woda, natomiast trzeci to młodzi ludzie. Jak również tego że łodzie buduje szkutnik – „nie mylcie ze szkodnik” – podkreślał z rozbawieniem nasz mistrz żeglugi Zbigniew Czarniecki z KŻ „Żagiel” Sokółka. Nie wiem czy to za sprawą tak dobrych nauczycieli czy może wybitnie uzdolnionej grupy (najpewniej jedno i drugie ;)), ale wszystkie dzieciaki żwawo, samodzielnie wypłynęły na szerokie wody – naprawdę pełen podziw! Obozowicze „załapały” się również na organizowany od dziś tydzień wodnych atrakcji z motorowodniakami (przypominamy 25-29.07) – tak jak inne przybyłe dzieci miały możliwość przejażdżki na dmuchanym bananie oraz mega-szybkiej motorówce. Wodne szaleństwa niewątpliwie przyniosły naszym młodym żeglarzom wiele uciechy i nowej wiedzy- wyczerpane ale zadowolone z niecierpliwością wyczekują dnia jutrzejszego.
Jutro z aparatem odwiedzimy kolejną grupę. Zapraszam na fotorelację poniżej i zachęcam do obserwowania naszych ciekawych, pełnych uśmiechu i dobrej zabawy półkolonii w kolejnych dniach ;).
(PS)